Kilka dni temu mieliśmy przyjemność spotkać się ze studentami z Politechniki Warszawskiej i porozmawiać nieco o kawie, kawowych trendach i alternatywnych metodach parzenia. Przedstawiamy krótka relację z tego wydarzenia.
Jeszcze pod koniec zeszłego roku na nasz profil na Facebooku dostaliśmy wiadomość od studentki działającej w Stowarzyszeniu Studenckim Best. Pod wpływem lektury naszego bloga, zaproponowała nam abyśmy dla studentów Politechniki Warszawskiej zorganizowali, w dowolnej formie, coś na kształt warsztatów o kawie. Na samym początku pomyślałem sobie, że kim ja jestem, żeby pokazywać innym kawę w formie szkolenia czy warsztatu. Później jednak stwierdziłem, że raczej należy do tego podejść z perspektywy celu - promocji kawy specialty. Owszem nie mam kompetencji, by w tej dziedzinie kogoś uczyć, ale samo spotkanie można było poprowadzić bardziej w kierunku uświadamiania. Dlatego też zdecydowaliśmy zorganizować coś na kształt warsztatów, i jak się później okazało, wyszło rewelacyjnie!
Warsztaty o kawie? Czemu nie!
Kilka dni zajęło nam ostatecznie ukształtowanie formy tego spotkania, ale finalnie doszliśmy do wniosku, że dobrze będzie jak poopowiadamy trochę o kawie jako surowcu, a później pokażemy alternatywne metody parzenia. I tak podzieliliśmy sobie wydarzenie na trzy części. Zaczęliśmy od krótkiego konkursu z pytaniami (Kahoot) sformułowanymi raczej zabawnie niż poważnie. Chcieliśmy, aby początek pozwolił się grupie rozerwać i rozluźnić. Pomysł był niezły, bo śmiechu było co nie miara.
Długo się zastanawialiśmy czy taka forma będzie miała sens, bo nie wiedzieliśmy tak naprawdę, kto pojawi się na tym spotkaniu. Jednak po prezentacji mieliśmy pewność, że to był dobry pomysł, bowiem świadomość uczestników była raczej niewielka. Tym bardziej ekstra, że chcieli przyjść i posłuchać :). Po tym niezbyt długim teoretyzowaniu przeszliśmy do parzenia.
Parzenie metodami alternatywnymi - od Chemexa do syfonu
Nasze warsztaty o kawie nie mogły się odbyć bez parzenia, dlatego po około 30 minutach opowiadania przeszliśmy do praktyki. W tej części na drugim, nazwijmy to, stanowisku do parzenia, pomagał mi Łukasz z Java Coffee Pop-Up. Poprosiłem go o poświęcenie nam czasu ponieważ chciałem, aby każdy z uczestników był w stanie spróbować ziaren zaparzonych inną metodą, a przy jednej osobie byłoby to niemożliwe. Korzystaliśmy z ziaren palonych przez warszawską Java Coffee, która dostarczyła nam także kilka prezentów dla uczestników, za co bardzo serdecznie dziękujemy!
Zaczęliśmy od Chemexa. Zwracaliśmy uwagę studentom na odpowiednie namoczenie filtra, na jego grubość, temperaturę parzenia, stopień zmielenia ziaren i odpowiednią proporcję dozy kawy do uzysku. W tym wypadku oba Chemexy zaparzyliśmy z proporcji 30/500. Ku naszemu zaskoczeni uczestnicy byli bardzo zaciekawieni naparem, który otrzymali. Spodziewali się bowiem przede wszystkim goryczy. Następnie pokazaliśmy V60 od Hario, a później Kalitę i Gabi Master A.
Po zaprezentowaniu driperów (na stole leżał jeszcze Alto Air) przeszliśmy do AeroPressu, nad którym trochę dłużej się rozwodziliśmy. A ponieważ zależało nam na tym, by pokazać, jak bardzo uniwersalne jest to urządzenie, kawy zaparzyliśmy metodą klasyczną oraz odwróconą. Naturalnie oba napary smakowały inaczej, chociaż niestety nie wszyscy mieli okazję ich spróbować.
Zjawiskowa końcówka
Nasze warsztaty o kawie postanowiliśmy zwieńczyć efektownie, dlatego poprosiliśmy Łukasza, aby pokazał uczestnikom syfon. Nam kawa z syfonu raczej nie smakuje, aczkolwiek być może nigdy nie piliśmy dobrze zaparzonej. Nie zmienia to faktu, że sam proces zaparzania ziaren, gazowym syfonem, jest atrakcyjny dla oka. I rzeczywiście było widać, że uczestnikom syfon przypadł do gustu, choć w smaku napar nie najlepszy ;). I tym przemiłym akcentem zakończyliśmy nasze spotkanie, po czym zabraliśmy się do sprzątania i dyskusji :).
Nasze wrażenia
Warsztaty o kawie trwały grubo ponad dwie godziny, bo po samym wystąpieniu trwały jeszcze dyskusje. Cieszymy się bardzo, że dostaliśmy szansę przedstawienia świata kawy specialty osobom, które nie miały jeszcze z nim styczności. Cieszymy się, że uczestnicy wyszli z tego spotkania bardzo zadowoleni i zainspirowani do rozpoczęcia przygody z kawą specialty i alternatywnymi metodami parzenia. Co do zasady, nie chcieliśmy studentów niczego nauczyć, bowiem w 2 godziny to bardzo trudne zadanie. Naszym celem było jednak wzbudzenie zainteresowania i pokazanie, że kawa nie musi być czarna, jak smoła i potwornie gorzka, a aromaty czekolady, truskawek, czy wanilii nie są w ziarnach niczym nadzwyczajnym.
My bardzo miło spędziliśmy czas i jesteśmy wdzięczni Stowarzyszeniu Studentów BEST, że dali nam możliwość zorganizowania takiego spotkania. Podobno wszyscy byli bardzo zadowoleni :).
Coffee Plant.