Światowy Dzień Origami

Światowy Dzień Origami

Trochę o origami

Od 24 października do 11 listopada trwają Światowe Dni Origami. Sztuka składania papieru wywodzi się z Chin W 2022 roku obchody Światowych Dni Origami przypadają na okres od 24 października (poniedziałek) do 11 listopada (piątek). W 2005 roku amerykańska organizacja origami zaproponowała ustanowienie Światowego Dnia Origami upamiętniającego dzień urodzin Lillian Oppenhiemer, założycielki Towarzystwa Origami USA oraz Towarzystwa Origami w Wielkiej Brytanii. Jednak szybko się okazało, że w Japonii, skąd wywodzi się origami ustanowiono już wcześniej Dzień Origami na dzień 11 listopada. Podjęto więc decyzje, że zostaną ustanowione Światowe Dni Origami pomiędzy tymi właśnie datami. Origami jako sztuka składania papieru narodziła się około 700 roku w Chinach, ale to w Japonii dokonano rozwoju tej techniki. Początkowo z origami tworzono dekoracje na ceremonie religijne, jednak wraz z kolejnymi latami, stało się ono powszechną rozrywką. W Kraju Kwitnącej Wiśni origami stanowi jeden z elementów wychowywania dzieci, a papierowy żuraw stał się symbolem pokoju. Większość osób choć raz w życiu spróbowała swoich sił w origami. Sztuka ta wymaga ogromnej dawki cierpliwości oraz wytrwałości. A co ciekawe, z origami można wykonać prawie wszystko. Na świecie znane są dzieła sztuki wykonane oraz nietypowe przedmioty, które mogą zawierać w sobie informację. Na przykład w niektórych ekskluzywnych hotelach personel sprzątający formuje z pierwszego arkusza papieru toaletowego trójkąt, który stanowi wiadomość dla gościa, że jego pokój jest już posprzątany. Od wielu lat miłośnicy origami próbują tworzyć nowe wzory i składają z papieru wymyślne figury. Sztuka ta może zostać z powodzeniem wykorzystana w nauce matematyki. To dzięki kwadratowej kartce dzieci mogą poznać podstawy geometrii i przekonać się, że z kwadratu mogą powstać inne figury, takie jak prostokąt lub trójkąt. W Polsce od 1990 roku funkcjonuje Polskie Centrum Origami, które dąży do promowania tej sztuki składania papieru i popularyzuje origami jako metodę nauki. Organizacja zrzesza fanów w każdym wieku i inicjuje wraz z udziałem członków wystawy oraz warsztaty. Przedstawiciele stowarzyszenia przez swoją działalność udowadniają, że przygodę z origami można zacząć w każdej chwili. Jedną z odmian origami, która odeszła do tradycyjnego składania tylko pojedynczego kwadratowego arkusza papieru jest origami modułowe. Większość modeli modułowych składa się z wielu brył geometrycznych o wysokiej symetrii. Figura modułowa zbudowana jest z identycznych bądź podobnych modułów, które tworzone są z osobnej kartki papieru. Pojedyncza figura modułowa może składać się z dwóch do kilku tysięcy pojedynczych elementów. Wynalazca i chemik niemieckiego pochodzenia, Peter Schlumbohm, na początku lat '40. XX wieku w Nowym Jorku, postanawia stworzyć i opatentować urządzenie filtrujące do kawy. Efektem jego działań jest Chemex Coffeemaker. Wynalazek okazał się prawdziwą ikoną świata kawy i nie tylko. Kilkanaście lat później uznano go za najlepiej zaprojektowane urządzenie sztuki współczesnej i trafił na wystawę w MoMA jako eksponat sztuki użytkowej. Zaparzacz do tej pory bije rekordy popularności i nadal jest produkowany przez firmę Chemex Corporation, z siedzibą w amerykańskim mieście Chicopee. Co w nim jest takiego wyjątkowego? Dzięki swojej prostej i czystej formie szklanej klepsydry, otulonej drewnianym kołnierzem, przewiązanym rzemykiem jest wyjątkowo piękny i designerski. Fani Chemexa mogą wybierać również pomiędzy rozmiarami 3/6/8 oz czy wersję ze szklanym uchem. Każdą sztukę zdobi "pępek", który wyznacza środek pojemności naczynia.

Chemex – ikona kina

O niezaprzeczalnym sukcesie wynalazku P. Schlumbohma świadczy również częste pojawianie się Chemexa na dużych ekranach. O swoim zamiłowaniu do niego opowiada Paul Newman ( "Ruchomy cel"), Mia Farrow ("Dziecko Rosemary") i Doris Day ("Telefon towarzyski"), zaparzała go Christina Aguilera w "Burlesce" i był częstym gościem na spotkaniach "Przyjaciół". Jako fanka jego designu, zawsze, gdy pojawia się w kadrze filmu wywołuje u mnie mały dreszczyk. :)

Kino, kinem, sam Barack Obama wyposażył Biały Dom w kilka egzemplarzy !B.Obama Twitter

Jak smakuje kawa parzona w Chemexie?

Jest lekka, czysta, pozbawiona defektów smakowych wynikających z nierównomiernie zmielonych ziaren kawy. Wynika to ze specjalnie opracowanych filtrów, które maja grubszą strukturę i wiele warstw, które zabierają drobne cząsteczki kawy i oczyszczając ją dodatkowo z tłuszczy. Warto pamiętać, że mimo lekkości i herbacianego body, kawa parzona w chemexie jest bogata w kofeinę więc pobudza bardziej niż espresso czy puszka coca-coli. :)

Parzymy kawę!

Składanie filtra

Co ma wspólnego sztuka origami, chemia i matematyka z parzeniem kawy w chemexie? A no sporo...

Origami potrzebujemy do złożenia filtra - najlepszy efekt parzenia osiągniemy gdy filtr będzie miał 3 warstwy po dwóch przeciwległych stronach... brzmi trudno ale takie nie jest. :)

Wersja łatwiejsza:

Wersja trudniejsza:

Oczywiście możemy zastosować jeszcze łatwiejszą wersję w dwóch krokach i zostawić 3-warstwy na połowie filtra i 1-warstwę po drugiej stronie. Ale nie byłoby takiej zabawy. :)

Wazon? czemu nie!

Przejdźmy do jego głównego zastosowania (nie mówię tu o funkcji wazonu na kwiaty :)) czyli parzenia kawy. (...ale prawda, że wygląda cudnie?)

Lista potrzebnych narzędzi:

  • chemex
  • filtr
  • kawę ziarnistą lub mieloną
  • młynek (jeżeli ziarnistą)
  • wagę
  • czajnik
  • wodę

Teraz odrobina teorii.

Sugerujemy przyjąć gramaturę kawy 6 g na 100 ml wody - grubo mielona (na kryształki cukru mniej więcej).

Woda - najlepiej nisko zmineralizowana (przyp. pisaliśmy o tym TUTAJ), o temperaturze 92-98`C - im jaśniej palona kawa tym wyższa temperatura. (kawy mamy fajne TUTAJ!)

Krok po kroku

Chemex jest o tyle fajną metodą, że na raz można zaparzyć nawet 1000 ml kawy!* My zaparzymy 500 ml w 6 oz Chemexie.

  1. Wstawiamy wodę na kawę :)
  2. W międzyczasie pobieramy 1 filtr do Chemexa i ćwiczymy sztukę origami wg powyższych wskazówek. Wkładamy do chemexa.
  3. Odważamy odpowiednią ilość kawy, u nas 30 g
  4. Mielimy dość grubo (w zależności od młynka mogą być różne ustawienia, ma być 1/3 grubiej niż do dripa, pomocne?) Napisz do nas jaki masz młynek sprawdzimy dokładnie.
  5. Gdy woda osiągnie odpowiednią temperaturę zalewamy wstępnie filtr około 100ml wody - by oczyścić go z papierowych drobinek i przy okazji ogrzać naczynie - następnie WYLEWAMY! o tym nie zapomnijmy, o co łatwo rano przed kawą :)
  6. Wsypujemy odmierzoną, zmieloną kawę i tarujemy wagę by wskazywała zero - około 3 czubate łyżki kawy jeżeli nie używamy wagi :)
*w zależności od rozmiaru naczynia.

Teraz troszkę matematyki.... włączamy timer i zalewamy:

1 zalanie: woda x3 względem gramatury kawy - u nas 90 g (3 x 30 g)- zostawiamy do 40 sek. 2 zalanie: powtarzamy wcześniejszą gramaturę wody - u nas 90 g (waga wskazuje 180 g) - zostawiamy do 1:10 min. 3 zalanie: dublujemy dotychczasową ilość wody - u nas 180 g (waga wskazuje 360 g) - zostawiamy do 2:00min. 4 zalanie: uzupełniamy brakującą ilość wody - u nas 140 g (waga wskazuje 500 g) - jeżeli kawa została zmielona na odpowiednią grubość, całość powinna się przelać do 4:00 min*
*składanie filtra metodą origami, pozwala na przyspieszenie ekstracji kawy poprzez wyśrodkowanie "skrzydełek" filtra, dzięki czemu nie przeparzymy kawy.
Usuwamy filtr z chemexa i rozlewamy kawę do czarek (mamy fajne TUTAJ). SMACZNEGO! S.

Skomentuj

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej Polityka prywatności i Warunki korzystania z usługi serwisu Google.