Balance Specialty Coffee to nowy lokal na kawowej mapie Warszawy. Dobra kawa, przemili właściciele i urokliwa atmosfera. Tak w skrócie można opisać to miejsce.
W kawiarni pracuje trójka przemiłych baristów z Ukrainy - Anastazja, Nikita i Dima. Wcześniej mogliście ich spotkać w Ministerstwie Kawy i Relaksie. Zostawiając dotychczasowe miejsca pracy, chcieli stworzyć przyjemną, osiedlową kawiarnię na warszawskiej Woli, w której każdy będzie mógł się poczuć jak w domu. Czy im się to udało? O tym później :).
Z właścicielami kawiarni poznaliśmy się stosunkowo niedawno. Na początku lutego poszukiwaliśmy dość dużego lokalu, w którym moglibyśmy zorganizować Cuppingowe Starcie #1. Po krótkim rekonesansie i wysłaniu kilku zapytań, z pomocą przyszedł nam Michał Sitarek (Czytelnia), który powiedział nam o tym, ówcześnie jeszcze nie otwartym, miejscu. Szybko się dogadaliśmy i kilka dni po oficjalnym rozpoczęciu funkcjonowania, wspólnie poprowadziliśmy cupping. Ale my tu nie o cuppingu mieliśmy pisać, a o Balance Specialty Coffee :).
Kawa, ciasto, kanapki i...
W lokalu króluje przede wszystkim kawa, ale jeżeli nie przepadacie za "małą czarną", to mają tam również wybór całkiem przyjemnych herbat. Do zjedzenia zawsze jest kilka ciast (m. in. doskonały sernik) i kanapki. No właśnie, ale ta kawa... Oprócz mlecznych napojów na bazie espresso, w Balance częstują szybkim przelewem z Fetco, czy "małą czarną" zaparzoną w małym dripie od Kality lub Gabi. A ziarna?
Tak jak w życiu nic nie jest na stałe, tak w Balance nie przywiązują się do konkretnych ziarenek, czy palarni. Wyjątkiem jest podkładka do kaw mlecznych, która pochodzi z Coffee Republic. W przelewie otrzymacie Coffee Collective, Colonna Coffee, czy chociażby Coffee Proficiency.
I... od niedawna kawiarnia ma już koncesję na alkohol, co oznacza, że na miejscu będziecie mogli znaleźć paletę kraftowych piw i wybór win. Do Balance możecie więc wpaść na szybką kanapkę z rana, trochę popracować koło południa, czy spędzić przyjemny, lekko procentowych wieczór.
Atmosfera i wnętrze
Dima (ten Pan przy barze) podczas naszych kilku rozmów wielokrotnie podkreślał, że wspólnie ze swoimi przyjaciółmi, chcieli stworzyć miejsce, gdzie każdy poczuje się jak w domu. I o ile wiele lokali aspiruje do tego, aby sprawić wrażenie domowej atmosfery, o tyle w Balance Specialty Coffee szybko można się właśnie tak poczuć.
Po pierwsze dlatego, że bez względu na to, kto z trójki baristów będzie Was obsługiwał, możecie mieć pewność, że otrzymacie miły, szczery i profesjonalny serwis. Wszyscy są bardzo otwartymi osobami i chętnie odpowiadają na zaczepki słowne klientów. Poza tym do kawiarni możecie przyjść z dziećmi, bo na miejscu jest wydzielona specjalna bawialnia. Również zwierzęta są częstymi i chętnie przyjmowanymi gośćmi.
Po drugie wystrój lokalu nie przypomina miejsca gastronomicznego. Niewielka ilość stolików ułożonych w przypadkowy sposób i sporo zieleni sprawia, że we wnętrzu czujemy się przytulnie. Ledwie słyszalny gwar i przyjemnie szepcząca muzyka nadają miejscu dodatkowego, przytulnego charakteru.
Po trzecie to jakość produktów. Kawę, pod różną postacią, piliśmy wielokrotnie, ciasta pałaszowaliśmy wiele razy (nawet zdarzyło nam się pojechać do Balance specjalnie po sernik :)) a i kanapkami zdarzyło nam się uraczyć. I choć może menu nie ma znajduje się na kilku stronach A4, to możecie mieć pewność, że wszystko jest smaczne i domowe.
Balance Specialty Coffee - dobre miejsce na kawowej mapie Warszawy
Nie chcemy Was nachalnie zachęcać, abyście odwiedzili Balance, ale jeżeli lubicie dobrej jakości kawę, przytulne miejsca i doceniacie dobry serwis, to z pewnością na warszawskiej Woli go otrzymacie. Uważamy też, że atmosfera panująca w lokalu sprawi, że będziecie chcieli tam wracać.
Coffee Plant.