Czekolada w kawie – jak to możliwe?!

Czekolada w kawie – jak to możliwe?!

12 kwietnia to Światowy Dzień Czekolady. Jak powszechnie wiadomo, kawa z czekoladą doskonale się łączą. Przyzna to z pewnością każdy miłośnik czarnego napoju, jak i wyjątkowego rarytasu z ziaren kakaowca.

Historia picia kawy sięga XI wieku. Wówczas ziarna trafiły do Arabii z dzisiejszych terenów Etiopii. Muzułmanie szybko pokochali kawę, nazywając ją wówczas „nowym winem Islamu". Prawdziwy rozwój i rozpowszechnienie miały miejsce kilka wieków później w czasach, gdy Imperium Osmańskie święciło swoje największe triumfy. To właśnie za sprawą Osmanów kawa trafiła do Europy. Nie jest do końca jednak jest pewne, gdzie powstała pierwsza kawiarnia. Jedne źródła sugerują, że miało to miejsce w Kairze, inne, że w Damaszku i Aleppo – miastach dzisiejszej Syrii.

kawa, czkeolada

Podobnie jest w przypadku pierwszych kawiarni powstających na terenie Europy. Nie ma 100% pewności, że pierwsza kawiarnia na Starym Kontynencie powstała w Wenecji. Skoro o europejskich kawiarniach mowa, to czy wiesz, że pierwszą kawiarnię w Wiedniu otworzył Polak? Jerzy Kulczycki przybył do Wiednia w celach kupieckich, reprezentując Wschodnią Kompanię Handlową. W czasie pobytu Kulczyckiego w stolicy dzisiejszej Austrii, zastało go oblężenie przez Turków. Dzięki bardzo dobrej znajomości języka tureckiego, Kulczycki na chwilę stał się „szpiegiem" Jana III Sobieskiego. Po zakończeniu działań wojennych, stał się bohaterem zarówno dla Polaków, jak i mieszkańców Wiednia. Za udział w działaniach wojennych otrzymał od Austriaków dom w Wiedniu, a od Jana III Sobieskiego, zamiast kilku worków złota, wybrał kawę. I tak, po jakimś czasie, otworzył on pierwszą wiedeńską kawiarnię. A w jaki sposób czekolada i kakao rozprzestrzeniły się na cały świat?

Czekolada to kilka tysięcy lat historii

Źródła sugerują, że pierwsze wzmianki dotyczące czekolady pojawiły się ponad 4000 lat temu na terenie dzisiejszego Meksyku. To właśnie tam zostały odkryte pierwsze krzewy kakaowca i tam Olmekowie jako pierwsi przyrządzali płynną czekoladę. Następnie kakaowce i czekolada trafiły do Majów, którzy uznali ją za napój bogów i traktowali z ogromnym szacunkiem. Co ciekawe, Aztekowie tak bardzo cenili czekoladę, że jeszcze w średniowieczu używali jej jako środka płatniczego. W Europie po raz pierwszy czekolada pojawiła się w Hiszpanii – według legendy w 1528 roku. Nie ma jednak żadnego wiarygodnego źródła, które potwierdziłoby tę datę. Mniej-więcej sto lat później czekolada trafiła do Francji i Wielkiej Brytanii.

kawa, czekolada

Za rozpoczęcie ery współczesnej czekolady można uznać rok 1828, gdy wynaleziono prasę czekoladową. Podczas tłoczenia na prasie masła kakaowego z palonych ziaren kakaowca powstawał proszek kakaowy. Następnie był on mieszany z płynami i wlewany do form. Po zastygnięciu czekolada przyjmowała formę tabliczki, którą do dziś możemy kupić w sklepach.

Niestety, rynek czekolady, podobnie jak rynek kawy, zdominowany jest wielkie światowe koncerny. A to, dokładnie jak w przypadku rynku kawy, niesie za sobą dwa główne skutki. Po pierwsze, do produkcji czekolady dostępnej w sklepach używane jest najniższej jakości ziarno kakaowca. Po drugie, farmerzy uprawiający kakaowce otrzymują za swoje plony bardzo niskie wynagrodzenie. Podobnie jak w przypadku rozwoju kawy specialty, również na rynku kakao można zaobserwować zmiany podobne do tych z rynku kawy. Mam tu na myśli skrócenie łańcucha dostaw i zmniejszenie liczby pośredników w handlu, a także wytwarzanie coraz większej ilości kakao wysokiej jakości. Czekolada specialty? W Polsce wciąż bardzo trudno dostać czekoladę wytworzoną z wysokiej jakości kakaowca, ale w Europie staje się ona coraz bardziej dostępna.

Kawa i czekolada razem?

kawa, czekolada

Jeżeli czytasz ten tekst, to prawdopodobnie wiesz czym charakteryzuje się kawa wysokiej jakości. Być może wiesz również, że w kawie możesz znaleźć wiele nut smakowych i aromatycznych. Są one opisywane jako profil sensoryczny kawy, który jest słownym opisem smaków i aromatów, które można znaleźć w konkretnych ziarnach. Czekolada profilu sensorycznym kawy występuje bardzo często, szczególnie w ziarnach pochodzących z Ameryki Południowej. Nie ma reguły dotyczącej występowania nut czekolady w kawie, bo to zależy od całej masy czynników, począwszy od odmiany botanicznej kawowca, po metodę jego obróbki. Czekolada może występować zarówno w towarzystwie słodkich nut jak karmel, cukier trzcinowy czy toffi, jak i w towarzystwie owoców cytrusowych i tropikalnych.

Świadomie poszerzamy ofertę naszych kaw pod metody ciśnieniowe, aby zaspokoić wszelkie potrzeby sensoryczne. Z jednej strony, dla miłośników delikatnych, słodkich smaków, szukamy kaw czekoladowo-orzechowych, pozbawionych kwasowości. Takie ziarna dobrze łączą się z mlekiem i dzięki swojej naturalnej słodyczy trafiają w gust miłośników słodko-czekoladowych kaw. Takim ziarnem jest pozbawiona kwasowości Brazylia Mogiana z naszej stałej oferty, w której występuje orzech laskowy, mleczna czekolada i kakao. Niemal równie delikatny w smaku będzie Honduras Marcala, w którym obok czekolady występuje orzech i cukier trzcinowy.

Z drugiej strony, coraz częściej szukamy kaw mocniejszych w wyrazie, o nietypowych połączeniach sensorycznych, gdzie słodkie smaki łączą się z nutami owoców. I tym sposobem do naszej oferty trafiły np. Kolumbie: Kolumbia Timana z czekoladą i toffi w smaku, przełamana łagodnymi cytrusami oraz Kolumbia Finca Los Alpes w której nuty czekolady i karmelu złamane są dojrzałą borówką.

Dla poszukujących wrażeń również coś mamy: czekoladowe ziarna specialty do metod ciśnieniowych. Burundi Nemba to wyjątkowa kawa i wyjątkowa współpraca. Ziarna naszej Burundi to mieszanka słodyczy czekolady, śliwki i czerwonych owoców. Kawa jest bardzo słodka, z delikatną owocową kwasowością. W aromacie wyczuwalny jest także słodki melon.

kawa, czekolada

A co z kawami do metod przelewowych? Tu przede wszystkim szukamy owoców, orzeźwienia, kwiatów i kwasowości, ale nie unikamy czekolady! Nasz Salwador Buenos Aires to prosta, zbalansowana kawa, w której główne skrzypce gra intensywna mleczna czekolada, z delikatną mandarynkową kwasowością – to idealna kawa dla kogoś, kto szuka delikatnego przelewu z małą kwasowością. Inna propozycja czekoladowej kawy pod przelew, to Kolumbiia Finca La Perla o bardzo złożonym profilu, który wieńczy długi, czekoladowy posmak.

Lubisz czekoladę w kawie? Nie bój się eksperymentować

kawa, czekolada

Poza kawami słodkimi, pozbawionymi kwasowości, gdzie czekolada gra główne skrzypce, mamy również ziarna (i kapsułki) z owocami w profilu sensorycznym, również z występującą w smaku owocową kwasowością. Jeśli owocowo-cytrusowe kawy nie są Twoim pierwszym wyborem, spróbuj tych, które oprócz owoców, mają w profilu słodką czekoladę. To dobry pierwszy krok, by spróbować czegoś innego i otworzyć się na nowe doznania sensoryczne. Kawowe eksperymenty pozwolą Ci odkryć nowe smaki i znaleźć te, które zapamiętasz na długo!

A skoro dziś jest Światowy Dzień Czekolady, to mamy małą niespodziankę. Przez cały tydzień do zamówień powyżej 150 zł będziemy dołączać syrop czekoladowy do kawy. Wytwarzany jest on w polskiej manufakturze Mount Caramel w całości z naturalnych składników.

P.S. Jerzy Kulczycki to postać, która zasługuje na poświęcenie mu zdecydowanie więcej czasu dlatego zachęcam do przewertowania internetowych źródeł, aby przybliżyć sobie tę postać – naprawdę warto!

Szymon.

Skomentuj

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej Polityka prywatności i Warunki korzystania z usługi serwisu Google.