Pamiętacie jak jakiś czas temu testowaliśmy wagę do kawy z AliExpress? Porównywaliśmy ją wtedy z najbardziej popularnym modelem od Hario tyle, że jakieś 5 razy droższym. Wówczas w sieci się okazało, że chińska waga do kawy z powodzeniem działa w domach wielu polskich kawoszy.
Tym razem chcemy Wam przedstawić kolejny, w pewien sposób, "budżetowy" sprzęt. Dzięki uprzejmości sklepu Świeżo Palona mieliśmy możliwość przetestowania dla was wagi Felicita Parallel S10. I tak jak nasz chińczyk miałby być konkurencją dla Hario Drip Scale czy Brewista Smart Scale, tak samo Felicita Parallel S10 może konkurować z sprzętem Acaia.
Hola, hola! Może? W tym tekście przedstawimy Wam tylko wagę Felicita i postaramy się najbardziej obiektywnie ją ocenić. Porównanie z wagą Acaia będziemy chcieli zrobić w przyszłości, aby otrzymać możliwie najlepszy obraz tego sprzętu, bo wydaje się on być naprawdę atrakcyjny. Zwłaszcza, gdy weźmiemy pod uwagę cenę.
Technikalia
Waga do kawy Felicita wyskalowana jest do 2000 gramów, a więc identycznie jak Hario Drip Scale, z dokładnością do jednego miejsca po przecinku (0,1 grama). Jeżeli ktoś ma ochotę to może urządzenie przełączyć na uncje. Felicita waży niecałe 300 gramów i jest niewiele większa od Hario. Źródło zasilania stanowi akumulator, który możemy naładować ładowarką do telefonu lub podpinając wagę do komputera. Producent twierdzi, że naładowanie wagi do pełna powinno zająć 1-2 godziny. Naturalnie kabel do ładowania znajduje się w zestawie.
Waga składa się właściwie z dwóch części. Dotykowy wyświetlacz (są na nim dwa przyciski) sterujący pracą urządzenia zintegrowany jest, nazwijmy to, modułem do ważenia. Na to jednak nakłada się plastikową nakładkę, na której się waży. W komplecie jest jeszcze jedna nakładka wykonana z silikonu, którą można położyć na samą górę, by to co postawimy na wadze się nie ślizgało. Taka budowa urządzenia ma dwie zalety. Po pierwsze zdejmując nakładkę waga staje się niższa i odrobinę łatwiej jest ją transportować, a po drugie, jeżeli wyleje nam się coś na wadze, to płyn nie powinien się dostać do panelu sterującego, bowiem spłynie pod spód.
Funkcje
Felicita Parallel S10 to nie jest zwykła waga do kawy, która oprócz funkcji ważenia posiada tylko funkcję timera. Pierwszym dodatkiem jest "Droplet". Polega na tym, że waga rozpozna moment, w którym rozpoczniemy nalewanie i zakończy odliczać czas, gdy strumień wody przestanie płynąć, podając ostatecznie czas i wagę strumienia.
Funkcja "Droplet and Square" różni się od pierwszej tylko tym, że waga automatycznie wytaruje postawiony na niej kubek czy serwer. I podobnie jak wcześniej, uruchomi się w momencie, gdy pojawią się w serwerze pierwsze kropelki naparu. Producent sugeruje, że to idealne rozwiązanie dla baristów, którzy w danym czasie mają bardzo duży ruch.
Trzecia dodatkowa funkcji zmierzy całkowity czas parzenia, włączając to czas pre-infuzji.
To na co warto zwrócić uwagę to fakt, iż do wagi możemy zainstalować sobie aplikację (dostępna na IOS oraz na Androida). Pierwsza z dostępnych funkcji to po prostu ważenie. To co mamy na wyświetlaczu wagi możemy przenieść do aplikacji - za pośrednictwem Bluetooth. A więc telefonem możemy zacząć ważenie, wytarować i zresetować wagę.
Druga to funkcja za pośrednictwem, której będziemy mogli zobaczyć na wykresie jak w czasie rozkłada się przepływ wody. Żeby uruchomić funkcję musimy wpisać kilka niezbędnych danych. W jej wyniku dostaniemy wykres przepływu wody, będziemy mogli opisać daną kawą i zapisać sobie to parzenie. Problemem jest jednak fakt, że za każdym razem uruchamiając tę funkcję musimy wpisać ratio wody do ziaren. Aplikacja mogłaby zachowywać poprzednie ustawienia.
Użytkowanie i styl
Nie mieliśmy wcześniej do czynienia z wagą Acaia, więc to był nasz pierwszy kontakt z tego typu technologiczną "zabawką". Naszym zdaniem waga jest bardzo schludna i dosyć dobrze wykonana. Może dizajn nie jest na najwyższym poziomie, ale waga sprawia wrażenie przyjemnej dla oka. Dotykowy wyświetlacz działa bez zarzutów, a obsługa wagi jest banalnie prosta, nawet bez znajomości instrukcji obsługi (w kartoniku dostaniecie instrukcję po chińsku - chyba to chiński... :)). Naszym zdaniem zdejmowana nakładka jest bardzo dobrym rozwiązaniem, bowiem dzięki temu niemal niemożliwym jest zalanie wyświetlacza.
Silikonowa nakładka pozwala użytkować wagę bez obaw o to, że coś nam z niej spadnie. Aczkolwiek zdarzyła nam się sytuacja, gdzie podnosiliśmy z wagi mokrego od spodu Chemexa - silikonowa i plastikowa nakładki podniosły się razem z Chemexem. Szybkość działania wagi i jej dokładność jest również bez zarzutu - po postu działa jak należy.
Z kolei aplikację traktujemy w kategoriach gadgetu. Funkcja połączenia się przez telefon z wagą i sterowanie urządzenia ze smartfona jest naszym zdaniem zupełnie bez sensu. Nie w przypadku Felicity, ale w ogóle w przypadku wagi do kawy. Natomiast funkcja kontroli przepływu wody na wadze i to co możemy później otrzymać z perspektywy home-baristy jest zbędnym dodatkiem. Z drugiej zaś dla kogoś kto lubi zapisywać różne rzeczy związane z parzeniem to bardzo fajna funkcja. Tyle, że apka mogłaby zapamiętywać poprzednie ustawienie parzenia.
Podsumowanie - warto?
Waga do kawy Felicita zrobiła na nas całkiem dobre wrażenie. Podczas dość intensywnego jej użytkowania nie mieliśmy właściwie do niej żadnych zastrzeżeń. Dopiero, gdy bateria była już na wyczerpaniu urządzenie zaczęło nieco świrować, co jednak ustąpiło po naładowaniu. Poza tym mieliśmy trochę kłopotów z aplikacją, której działanie trzeba zrozumieć.
Naszym zdaniem waga do kawy w domowych warunkach powinna spełniać kilka podstawowych funkcji, do których jest stworzona - odważać i mierzyć czas, a przy okazji być dokładna i wytrzymała na wypadek upadku lub zalania. Cała reszta z kolei to gadgety. Z drugiej strony chodzi też o to, że najbardziej znana Acaia jest po prostu droga. Jednak w przypadku Felicita sytuacja jest o tyle odmienna, że waga kosztuje 345 zł, co już nie stanowi tak ogromnego skoku cenowego chociażby względem Hario Drip Scale. Dlatego też naszym zdaniem jeżeli chcielibyście mieć gadżeciarski sprzęt do ważenia Waszych naparów, ale Acaia to za wysoka półka cenowa, to z Felicity będziecie zadowoleni.
Wagę do testów otrzymaliśmy od sklepu Świeżo Palona, który jest właściwie jedynym dystrybutorem tych wag w Polsce. Oprócz Parallel S10 dostępna jest jeszcze ARC S20, która wg producenta służy głównie do parzenia espresso.
Coffee Plant.
